Arbeit macht frei !!
Komentarze: 4
Dzisiaj praca ,praca i znowu praca!
- panie Kalinowski proszę posprzątać jeszcze ten piasek tutaj
- tak jest mein fuhrerze !
- a jak skończysz ,to wypoleruj mi buty ,chciałbym ci pomóc ,ale wiesz ten fotel jest strasznie wygodny!
- tak ! proszę się nie ruszać ,jeszcze pan sobie mięśnie nadweręży
- Kalinowski ! Co to jest!
- Co?
- Twój ubiór !!
- Jak to garnitur Armatniego ,buty za 500 $...
- Ale słoma ci z nich wystaje ! Patrz ,ja mam specjalne zakrywające ją skarpetki
Potem komisja śledcza ,przepytuje mnie poseł Ziobro
- czy sądzi pan ,że to że jest pan pedałem ma wpływ na sprawę Rywina ?
- niech pan idzie słuchać Radia Maryja i się odp...
- cioteczny kuzyn pana wujka miał żonę ,której kochankiem był bandyta z pruszkowa ,to znaczy ,że pan jest przestępcą!!
- Panie Ziobro ,nie widzę pana ,słoma z pana butów zasłoniła pana gęstym krzakiem !
- Co pan o mnie sądzi ?
- Jest tylko jedno słowo którego można użyć : wieśniak
- Prawda bywa bolesna !
- Jest pan pojeb... skur.. ,matkojeb.. i do tego ZEREM !
Nałęcz : Panie Ziobro proszę przeprosić p. Millera ,on jest przecież moim szefem!
Później poszedłem popić w stołówce sejmowej z liderami innych partii
Tusk : Pamientas jak pieudolilismy te kułwy Kacor ?
Kacor(tzn. Kaczor): No miałem jedną z bratem na spółę ,było fajnie
Kaczor2 : zgadzam się z moim przedmówcą
Miller : No to była impreza ,Sylwia Pusz biegała nago !!
Kalinowski : A Lepper przebrał się za Kowboja !
Lepper : To nic ,zalany Giertych wspominał coś o byciu nowym wcieleniem Hitlera
Tusk: A tak włogule ,gdzie jest Gieutych ?
Miller : Chce głosować przeciw wotum zaufania dla mojego rządu
Miller (szeptem) : ale my mamy umowę ,dzielimy równo PZU
Lepper : Ale...
Miller : Tak ,tak Andrzej dopłaty do buraków załatwione
Po ciężkim dniu wyszedłem Sejmu ,po drodze z Urbanem wstąpiliśmy do kościoła ,się pomodlić
W domu czekał na mnie gość
Rywin : łeeee ,ja nie chcę iść do więzienia !
Miller : Nie mazgaj się i po co ci było 17,5 mln ,17 mln w zupełności by ci wystarczyło !
Rywin : Ale ratuj !
Miller : Nie ,przestępstwo ,to przestępstwo i swoje odsiedzisz !
Wychodzi Rywin ,wchodzi Michnik
Michnik: Czy ten de..de..debil już poszedł ?
Miller : Tak
Michnik: Ale mu do..do..dojebałem ,co nie ?
Miller : Przynajmniej coś się dzieje ,to nauczy tego ruskiego agenta ,żeby nie robił interesów za moimi plecami
Michnik : Ale nasza umowa ....
Miller : Tak ,tak ustawa już gotowa
Michnik wyjął wódkę koszerną i biesiadowaliśmy 3 godziny ,po dwóch dosiadł się do nas Kubuś Puchatek.
Dodaj komentarz